45 lat we wspomnieniach

 

 

Zamiast wstępu

Czy 45 lat historii to długo, czy krótko? Zależy: dla jednych to całe zawodowe życie, które przemknęło bardzo szybko, inni powiedzą, że to stanowczo zbyt mało, by oceniać, generalizować, wydawać opinie…

W ciągu tych lat w szpitalnych murach ogniskowały się zmiany, które zachodziły na wielu płaszczyznach. Zmienił się ustrój, zmieniał się status szpitala i sposób jego zarządzania. Zmieniała się wreszcie medycyna, która stanowi o istocie jego funkcjonowania. Niezmiennie jednak zawsze służył swoim pacjentom. Szpital to przede wszystkim ludzie, którzy we wspomnieniach  przywracają pamięć o tych, którzy już odeszli. Taka swoista sztafeta pokoleń. Postanowiłam w wielu rozmowach sprawdzić u źródła, jaki to szpital.  

Z  rozmów powstał wielobarwny kobierzec utkany z anegdot, refleksji, osobistych opinii. Okruchy życia, emocji, różnorodnych zdarzeń przeplatają się z datami, faktami, konkretnymi nazwiskami.

Po wysłuchaniu wspomnień  różnych osób, które tworzyły historię  Szpitala w Puszczykowie, wiem jedno:  Szpital ma to „coś”,  coś, co sprawia, że ludzie, choć planowali przepracować tu tylko kilka lat, zostają do emerytury… Jedni mówią, że zawsze trzymała ich tutaj rodzinna atmosfera, koledzy, koleżanki… Inni mówią wręcz: jest coś specyficznego w tym miejscu.

Zapraszam, zatem do podróży w czasie i zagłębienia się w genius locji Szpitala w Puszczykowie.

Marzena Rutkowska-Kalisz

 

O Szpitalu w Puszczykowie mówią:   

 

Zygmunt Górny

Kazimierz Wysocki

Leszek Kocur

Donat Jaskólski 

Danuta Piłat

Andrzej Weinert 

Aleksandra Miedziarek-Rogal 

Stanisław Trąpczyński 

Krystyna Kwieciszewska

Aleksandra Popielarz

Teresa Piotrowska 

Dorota Gościniak

Olga Kałążna

Barbara Zerger

Andrzej Dettloff

Stefan Kubiak

Marek Klatkiewicz

Małgorzata Potocka 

Dorota Lewandowska 

Elżbieta Sobkowiak 

Danuta Woś

Maciej Krajewski

Anna Paczyńska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

cdn.